Meta wprowadza opcje reklamowe oparte na sztucznej inteligencji w Messengerze, aby zwiększyć zaangażowanie marki, ponieważ coraz więcej osób korzysta z prywatnych wiadomości. Firma upraszcza interakcje z klientami i zwiększa aktywne zaangażowanie w technologię.
Sztuczna inteligencja do interakcji z klientami
Jedną z funkcji testowanych przez Meta jest odpowiedź na najczęstsze pytania, które firmy otrzymują w Messengerze.
To narzędzie pozwoli klientom kupować i uzyskiwać obsługę klienta, odpowiadając na często zadawane pytania w naturalny sposób.
Szybkie odpowiadanie na często zadawane pytania pozwoli firmom zaoszczędzić czas i zmniejszyć potrzebę interwencji człowieka, aby szybciej osiągnąć satysfakcję klienta i proces zamówienia.
Opiera się to na wcześniejszych pracach Meta nad platformą Messenger Bots, która została uruchomiona w 2016 roku. Pomimo początkowego braku entuzjazmu dla botów Messengera, nowa sztuczna inteligencja może być bardziej angażującym i wydajnym sposobem interakcji z klientami.
Reklamy z nowym przekazem
Meta wprowadza również nowe narzędzie do promocji wiadomości, które umożliwia marketerom tworzenie, zarządzanie i wysyłanie płatnych wiadomości do użytkowników, którzy wyrazili zgodę na ich otrzymywanie za pośrednictwem Menedżera reklam. Pozwoli to markom pozostać w kontakcie z klientami, wysyłając treści promocyjne bezpośrednio do skrzynek odbiorczych użytkowników.
Podczas niedawnego wydarzenia Meta Conversations ogłoszono , że firmy korzystające z Menedżera reklam dla WhatsApp mogą teraz przesyłać swoje listy subskrybentów do Meta. Sztuczna inteligencja znajdzie następnie najlepszy podzbiór odbiorców w oparciu o cel marketingowy, taki jak generowanie leadów lub świadomość produktu. Meta wprowadzi tę funkcję w Messengerze w przyszłości i może zwiększyć ukierunkowany zasięg i konwersje.
Czy sztuczna inteligencja może wystarczająco dokładnie naśladować ludzkie zachowanie? Meta stawia na trend prywatnych wiadomości, aby sądzić, że więcej wiadomości będzie równać się większej otwartości na reklamy. Ale zobaczymy.