4 min czytania

Pliki cookie nie znikną: Google zmienia swoją strategię, aby dać użytkownikom większą kontrolę nad prywatnością

Temat ochrony danych osobowych w internecie zyskuje coraz większe zainteresowanie. W centrum tej dyskusji znajduje się rozwój Privacy Sandbox – inicjatywy mającej na celu zwiększenie ochrony prywatności przy jednoczesnym zachowaniu spersonalizowanych reklam. Obiecuje nie tylko chronić prywatność użytkowników, ale także zapewnić, że ekosystem reklamy cyfrowej pozostanie żywy i skuteczny.

Ten artykuł został przetłumaczony dla ciebie przez sztuczną-inteligencję
Pliki cookie nie znikną: Google zmienia swoją strategię, aby dać użytkownikom większą kontrolę nad prywatnością
Źródło: Depositphotos

Spójrzmy wstecz na to, jak ewoluowała walka Google o ochronę prywatności w Internecie: w 2020 roku firma ogłosiła plany stopniowego wycofywania śledzenia plików cookie do 2022 roku, mając na celu zastąpienie go technologiami zwiększającymi prywatność. Inicjatywa ta obejmowała opracowanie modelu FLoC, który pozwolił na śledzenie aktywności użytkowników bez identyfikatorów osobowych. Wyzwania i informacje zwrotne z różnych branż doprowadziły do opóźnień i przesunięcia punktu ciężkości na projekt Privacy Sandbox.

Piaskownica zamiast ciasteczek

Google stworzył Privacy Sandbox jako zamiennik plików cookie z wizją osiągnięcia dwóch celów: poprawy ochrony prywatności w Internecie i utrzymania rentowności Internetu z reklamami.

Handel elektroniczny w dużym stopniu opiera się na ukierunkowanych reklamach, aby łączyć firmy z klientami i zwiększać przychody. Podejście Sandbox polega na opracowywaniu technologii zwiększających prywatność , które mogą zastąpić pliki cookie stron trzecich. Od dawna stanowią one podstawę reklamy internetowej, ale coraz częściej są postrzegane jako kontrowersyjne i nachalne.

Informacje zwrotne na temat Privacy Sandbox pochodziły od organów regulacyjnych, takich jak CMA, ICO, wydawców, twórców stron internetowych, społeczeństwa obywatelskiego i branży reklamowej. To dobra wiadomość dla e-commerce – tworzone rozwiązania powinny być nie tylko poprawne teoretycznie, ale także możliwe do zastosowania w praktyce.

Wstępne testy interfejsów API Privacy Sandbox przeprowadzone przez firmy zajmujące się technologiami reklamowymi, w tym Google, przyniosły obiecujące wyniki. Te interfejsy API zostały zaprojektowane tak, aby umożliwić ukierunkowane reklamy bez naruszania prywatności użytkowników. Oczekuje się, że wraz z rozszerzaniem się ich zastosowania ich wydajność ulegnie poprawie.

Przejście na te nowe technologie nie jest jednak pozbawione wyzwań. Wdrożenie interfejsów API Privacy Sandbox wymaga znacznego wysiłku ze strony wydawców, reklamodawców i innych graczy w ekosystemie reklamy internetowej.

Source: Depositphotos

Przejście w kierunku wyboru użytkownika

W odpowiedzi na opinie Google zaproponowało znaczącą aktualizację podejścia Privacy Sandbox. Zamiast całkowicie eliminować pliki cookie innych firm, Google planuje nowe środowisko w Chrome, które pozwoli użytkownikom podejmować świadome decyzje dotyczące ustawień prywatności. Użytkownicy będą mogli dostosować swoje preferencje w dowolnym momencie podczas przeglądania sieci.

Anthony Chavez, wiceprezes Google Privacy Sandbox, wyjaśnia: „Proponujemy zaktualizowane podejście, które zwiększa wybór użytkowników. Zamiast eliminować pliki cookie innych firm, wprowadzilibyśmy nowe środowisko w Chrome, które pozwoliłoby ludziom dokonać świadomego wyboru, który miałby zastosowanie do całego przeglądania stron internetowych, i mogliby go dostosować w dowolnym momencie. Omawiamy tę nową ścieżkę z organami regulacyjnymi i będziemy współpracować z branżą podczas jej wdrażania”.

W przypadku handlu elektronicznego oznacza to poruszanie się w bardziej złożonym środowisku , w którym preferencje użytkowników mogą się różnić. Jednocześnie jest to okazja do budowania zaufania klientów poprzez przejrzyste komunikowanie sposobu wykorzystywania ich danych i zapewnienie im kontroli nad ich prywatnością.

Zmiana jako szansa

Deweloperzy Privacy Sandbox zobowiązali się do ciągłego inwestowania w alternatywne rozwiązania w zakresie prywatności i dodatkowe mechanizmy kontroli. Przykładem jest wprowadzenie ochrony adresu IP w trybie incognito Chrome, co zwiększy prywatność użytkowników.

Podróż w kierunku bardziej prywatnej sieci, prowadzona przez inicjatywę Privacy Sandbox, stanowi znaczącą zmianę w reklamie internetowej. E-commerce musi przygotować się na te zmiany i dostosować się do nowych preferencji użytkowników.

Przyjmując te zmiany, firmy e-commerce mogą budować silniejsze relacje ze swoimi klientami i tworzyć bardziej godny zaufania i zrównoważony ekosystem online. Ciągła współpraca między twórcami technologii, organami regulacyjnymi i interesariuszami będzie miała kluczowe znaczenie w kształtowaniu przyszłości, w której prywatność i innowacje harmonijnie współistnieją.

Udostępnij artykuł
Podobne artykuły
58% udostępnia wiadomości e-mail w celu uzyskania zniżek, ale chroni dane społecznościowe
3 min czytania

58% udostępnia wiadomości e-mail w celu uzyskania zniżek, ale chroni dane społecznościowe

Sprzedawcy detaliczni odkrywają, że choć klienci uwielbiają rabaty, obawiają się również o swoją prywatność podczas udostępniania danych osobowych. Według ostatniego badania przeprowadzonego przez firmę konsultingową Daemon, oferty promocyjne i e-maile z rabatami pozostają silną atrakcją dla różnych pokoleń; Milenialsi prowadzą z 67%, następnie Baby Boomers z 65% i Gen Z z 61% pod względem powtarzających […]

Przeczytaj artykuł
Bridge Now

Najnowsze wiadomości już TERAZ

10+ nieprzeczytane

10+