
Co jest w ofercie?
Asortyment obejmuje wszystko, od produktów do pielęgnacji skóry po perfumy. Zalando postawiło na mieszankę – popularne marki TikTok obok luksusowych nazw.
W katalogu znajdziesz:
- Koreańskie piękno (Piękno Joseon, COSRX, TIRTIR, Dr. Jart+)
- Marki wirusowe (Augustinus Bader, The Ordinary, Sol de Janeiro, Rom&nd)
- Marki luksusowe (Lancôme, Estée Lauder, Kiehl’s)
- Zapachy (Maison Margiela, Narciso Rodríguez, Viktor &Rolf)
- Lokalne marki, takie jak 3Ina w makijażu
Strategia jest jasna – pokryj wszystkie punkty cenowe i style. Od tanich hitów w mediach społecznościowych po produkty premium.
Jak Hiszpanie robią zakupy
Zalando opublikowało badanie na temat hiszpańskich zwyczajów zakupowych. Liczby pokazują interesującą zmianę.
Połowa respondentów zaczęła używać więcej produktów kosmetycznych w ciągu ostatnich dwóch lat. W przypadku pokolenia Z jest to jeszcze bardziej wyraźne – 65%. Głównie są to kobiety (50% z nich).
Najpopularniejsze kategorie:
- 60% Hiszpanów codziennie używa produktów do pielęgnacji ciała
- 56% sięga po perfumy dziennie
- 48% ma codzienną pielęgnację twarzy
Co wpływa na decyzje zakupowe
Badania ujawniły trzy główne czynniki. Na czele znajduje się jakość ( 65%), następnie cena (40%) i naturalne składniki (38%).
Najczęściej kupowanymi produktami są produkty do pielęgnacji ciała i włosów – ponad 57% klientów kupuje je miesięcznie.
Przyszłe trendy
Konsumenci są zainteresowani:
- Formuły nawilżające, oczyszczające i ujędrniające (45%)
- Makijaż odporny na wilgoć i stres (29%)
- Produkty antystresowe (24%)
- Uproszczone procedury (24%)
Kontekst rynkowy i konkurencja
Warto zwrócić uwagę na hiszpański internetowy rynek kosmetyczny. Sektor osiągnął 1,36 miliarda dolarów w 2024 roku i rośnie w tempie 10% rocznie. Jeszcze bardziej interesujące jest to, że e-commerce związany z kosmetykami i higieną osobistą w Hiszpanii rozwija się szybciej niż inne kategorie w tempie 35,4% rocznie, napędzany przez influencer marketing i pudełka subskrypcyjne.
Obecnie około 35% wszystkich zakupów kosmetycznych w Hiszpanii odbywa się online. Liczba ta stale rośnie, ponieważ coraz więcej kupujących czuje się komfortowo kupując kosmetyki bez uprzedniego testowania ich w sklepach.
Krajobraz konkurencyjny zmienił się w ostatnim czasie. ASOS od lat sprzedaje kosmetyki w Hiszpanii w ramach swojej oferty modowej, ale brytyjski detalista borykał się z problemami – wartość jego akcji spadła o 70% na początku 2023 roku. Tymczasem About You, niegdyś główny konkurent, nie bierze już udziału w wyścigu po tym, jak Zalando przejęło ponad 91% firmy w lipcu 2025 roku.
To sprawia, że Zalando ma silną pozycję. Już od 2018 roku prowadzą działalność kosmetyczną na wielu rynkach europejskich, więc wiedzą, co działa. Rynek hiszpański ma specyficzne preferencje – zapachy mają tu większe znaczenie niż w innych krajach, a popyt na koreańskie kosmetyki jest duży, w zapasach Zalando.
Dlaczego to ma sens
Eloisa Siclari, szefowa Zalando na Europę Południową, mówi o „ambicji konsolidacji jako miejsca odniesienia dla mody i stylu życia”. Firma opiera się na fakcie, że klienci już teraz robią zakupy w różnych kategoriach. Dodanie piękna jest logicznym kolejnym krokiem.
Rynek hiszpański ma potencjał. Rośnie zainteresowanie odnową biologiczną i dbaniem o siebie. Zalando chce to wykorzystać i oferować wszystko w jednym miejscu – od ubrań, przez buty, aż po serum do twarzy.
Sprawdzony model rozszerza się na południe
Hiszpania jest najnowszym krajem, w którym Zalando oferuje produkty kosmetyczne. Kategoria nie jest nowa dla platformy – została uruchomiona w 2018 roku w Niemczech, Polsce i Austrii, a następnie stopniowo rozszerzała się na całą Europę.
Obecnie kosmetyki dostępne są na 10 rynkach: w Austrii, Belgii, Danii, Francji, Niemczech, Włoszech, Holandii, Polsce, Szwecji i Szwajcarii. Ekspansja na Hiszpanię sygnalizuje zaufanie firmy do modelu zakupów obejmujących różne kategorie.
Dla innych sprzedawców mody obserwujących tę przestrzeń, wniosek jest jasny: piękno działa jako uzupełnienie e-commerce w modzie. Stopniowe wdrażanie Zalando w Europie w ciągu siedmiu lat pokazuje, że jest to zrównoważony dodatek, a nie tylko krótkoterminowy trend.