Rozwój e-commerce w branży modowej: Ekspansja się opłaca
Transgraniczny handel elektroniczny generuje znaczący udział, sięgający nawet 38% całego rynku (wynoszący 82 mld euro). Sprzedaż międzynarodowa nadal zyskuje na znaczeniu, co podkreśla potencjał firm e-commerce w zakresie ekspansji poza rynki krajowe. Eksperci przewidują, że do 2025 r. sprzedaż transgraniczna będzie stanowić 39,6% rynku, osiągając potencjalnie wartość 89 mld euro. Stanowi to strategiczną szansę dla graczy e-commerce koncentrujących się na rozwoju międzynarodowym.
Analitycy przewidują, że do 2025 r. rynek wzrośnie o kolejne 5%, osiągając wartość 224 mld euro. Wzrost popularności chińskich platform szybkiej mody, takich jak Shein i Temu, a także rosnących platform typu consumer-to-consumer (C2C), takich jak Vinted, napędza ten stały wzrost.
Marketplace’y dominują w kanałach sprzedaży
Głównym kanałem sprzedaży w 2023 roku były marketplace’y. Odpowiadały one za aż 72% wartości towarów brutto w sektorze, która wynosi 51 mld euro. Marketplace’y C2C wniosły 12 mld euro, co stanowi 17% całości. Oczekuje się, że do 2025 r. wzrosną one do 15 mld euro.
Ta zmiana w kierunku dominacji na rynku podkreśla znaczenie strategii wielokanałowych dla marek e-commerce, które chcą odnieść sukces w konkurencyjnym środowisku.
Cały europejski rynek mody, urody i dóbr luksusowych jest wyceniany na oszałamiającą kwotę 719 miliardów euro. Z tego moda (w tym luksus) odpowiada za 541 mld euro, a uroda (w tym luksus) za 178 miliardów euro. Sam rynek dóbr luksusowych jest wart 84 miliardy euro, co podkreśla jego znaczenie w szeroko pojętej branży modowej.
Dlaczego tak się dzieje?
Choć wielu spodziewało się spadku sprzedaży online po zakończeniu pandemii, sytuacja w segmencie mody, urody i dóbr luksusowych okazała się inna z kilku powodów:
1. Zmiana zachowań zakupowych konsumentów
W czasie pandemii wiele osób nauczyło się robić zakupy online i wyrobiło w sobie nawyk korzystania z e-sklepów. Jest to wygodne rozwiązanie, które oferuje również lepszy przegląd i szerszy wybór. Trend ten utrzymał się nawet po pandemii, ponieważ ludzie docenili możliwość łatwego porównywania cen, produktów i marek praktycznie z dowolnego miejsca.
2. Rosnące znaczenie luksusu i wyrażania siebie
Po trudnych okresach pandemii wiele osób skupiło się bardziej na wyrażaniu siebie, co zwiększyło zainteresowanie produktami luksusowymi i modowymi. Zakupy marek modowych, kosmetycznych i luksusowych stały się formą nagrody i inwestycji w wygląd osobisty, napędzając popyt w tych segmentach.
3. Rozwój internetowych rynków zbytu i nowych platform
Wraz z boomem na nowe platformy, takie jak Shein, Temu i marketplace’y C2C (np. Vinted), konsumenci zyskali dostęp do tańszych opcji i różnych stylów, które wspierały zakupy online nawet po pandemii. Platformy te szybko dostosowały się do potrzeb konsumentów i zaoferowały im innowacyjne sposoby zakupów, niezależnie od tego, czy jest to szybka moda, czy zrównoważone alternatywy.
4. Postęp technologiczny i ulepszona logistyka
Znaczące ulepszenia w zakresie technologii i rozwiązań logistycznych, takie jak szybsze dostawy, lepsza integracja systemów płatności i wyższa jakość obsługi klienta, sprawiły, że zakupy online stały się jeszcze bardziej atrakcyjną opcją. Ulepszenia te pozwoliły markom zatrzymać klientów nawet po powrocie do sklepów stacjonarnych.
5. Europejski rynek mody myśli globalnie
Podczas gdy wiele firm walczyło o przetrwanie podczas pandemii, te, które przystosowały się do handlu transgranicznego, odkryły dostęp do większej globalnej publiczności. Zakupy transgraniczne okazały się ważnym czynnikiem wzrostu, ponieważ konsumenci aktywnie poszukiwali produktów niedostępnych w ich własnych krajach.
Czynniki te pozwoliły segmentom fashion, beauty i luxury nie tylko przetrwać pandemię, ale także doświadczyć dalszego wzrostu, umacniając swoją pozycję w sektorze e-commerce.
Europejski rynek mody, w tym segment urody i dóbr luksusowych, osiągnął w 2023 roku rekordową wartość 213 mld euro. Stanowi to znaczny wzrost, przeciwstawiający się obecnej niepewności finansowej i sceptycyzmowi po COVID, który przewidywał, że sztucznie zawyżona sprzedaż podczas lockdownu spadnie.
Transgraniczne platformy handlu elektronicznego i marketplace’y nadal napędzają dalszą sprzedaż. Przyjrzyjmy się czynnikom stojącym za tymi nieoczekiwanymi liczbami i zidentyfikujmy marki prowadzące w rankingach.