Wraz z sieciami społecznościowymi pojawiła się naturalna ludzka potrzeba zaprezentowania się w jak najlepszym świetle. Piękne domy, kreatywne jedzenie, niezwykłe doświadczenia i oczywiście doskonały wygląd. Następnie pojawiły się filtry upiększające, które rozjaśniają skórę, powiększają oczy, podkreślają usta… Jak zwykle, bańka fantastycznych wizualizacji wciąż się nadymała, aż ludzie zaczęli dyskutować o wpływie mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne – zwłaszcza nieletnich.
Dzieci i młodzież są bombardowane w przestrzeni online pozornie idealnym życiem, a także przekazami marketingowymi. Na przykład TikTok w USA ograniczył kierowanie reklam do osób poniżej 18 roku życia. Aby uniknąć odpływu użytkowników, sieci społecznościowe szukają sposobów, aby pozostać wystarczająco ludzkimi nawet w erze cyfrowej. Funkcja braku edycji ma na celu podkreślenie, że udostępnione obrazy nie zostały zmodyfikowane ani ulepszone.
Radu Oncescu poinformował, że Meta testuje tę funkcję. Wyjaśnia, że funkcja powinna działać poprzez długie naciśnięcie obrazu bezpośrednio z galerii, aby go przesłać. W ten sposób zdjęcie trafia bezpośrednio do Stories bez żadnych modyfikacji lub ulepszeń. Etykieta Bez edycji jest dodawana automatycznie.
Etykieta Bez edycji daje możliwość podkreślenia autentyczności. Oprócz profili osobistych mogą na tym skorzystać również firmy. Nadszedł czas, aby wzmocnić wiarygodność w kampaniach marketingowych, które opierają się na treściach wizualnych.
Autentyczność jako przewaga konkurencyjna w erze sztucznej inteligencji
W erze nasyconej treściami generowanymi przez sztuczną inteligencję i mocno edytowanymi, etykieta Unedited może pomóc wyróżnić markę, pokazując prawdziwe i autentyczne treści. Klienci doceniają szczerość w wizualnych prezentacjach produktów. Ta funkcja może pomóc wyeliminować sceptycyzm spowodowany nadmiernie edytowanymi obrazami.
Oczywiście nadal istnieją pewne luki. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że Brak edycji sygnalizuje, że obraz nie został zmodyfikowany w aplikacji. Użytkownicy mogą jednak nadal edytować obrazy w aplikacjach zewnętrznych przed ich przesłaniem.
Może to podważyć wiarygodność tej funkcji. Podobnie kwestia treści wizualnych generowanych przez sztuczną inteligencję i ich wpływu na autentyczne interakcje społeczne pozostaje nierozwiązana. I właśnie w erze, w której treści generowane przez sztuczną inteligencję są coraz częściej wykorzystywane, odbiorcy zaczynają cenić autentyczne wizualizacje.
Wraz ze wzrostem wykorzystania sztucznej inteligencji coraz trudniej będzie odróżnić prawdziwe treści od sztucznie stworzonych. Funkcja Unedited idzie w parze z zapotrzebowaniem na naturalne treści, pozwalając firmom zbliżyć się do klientów, którzy chcą prawdziwej interakcji.
Czy No Edit może zmienić zasady marketingu?
Bądźmy szczerzy: w marketingu autentyczność jest bardziej ideałem niż rzeczywistością. Chociaż kilka badań sugeruje, że klienci coraz bardziej cenią autentyczne treści, firmy muszą zrównoważyć przejrzystość z celami komercyjnymi.
Często obejmują one próbę pokazania produktów w jak najlepszym świetle. Przyjrzyjmy się w praktyce powodom, dla których firmy mogą nie używać funkcji Brak edycji w sposób autentyczny:
- Konkurencyjność: W wysoce konkurencyjnym środowisku markom może być trudno zaryzykować prezentowanie niedoskonałych lub nieedytowanych wizualizacji, jeśli oznacza to, że wydają się mniej atrakcyjne niż ich konkurenci.
- Percepcja klienta: Chociaż konsumenci twierdzą, że chcą autentyczności, są przyzwyczajeni do profesjonalnie prezentowanych produktów. Pokazywanie nieedytowanych produktów może być zatem niekorzystne dla niektórych firm, jeśli klienci oczekują idealnych reprezentacji.
- Kontrola wizerunku marki: Firmy często wolą mieć pełną kontrolę nad wyglądem swoich produktów. Funkcja braku edycji może ograniczać ich w tym sensie i prowadzić do ryzyka, że zawartość nie będzie spełniać wymagań marki.
- Potencjalne nadużycia: Nawet jeśli firmy deklarują, że ich treści nie są edytowane, wizualizacje mogą być nadal modyfikowane w aplikacjach zewnętrznych przed ich przesłaniem. Może to znacząco zaszkodzić wiarygodności tej funkcji.
Czy funkcja może być używana autentycznie?
Istnieje kilka wskazówek. Marki mogą używać etykiety No Edit na przykład podczas publikowania ujęć produkcyjnych, materiałów zza kulis lub recenzji klientów. Małe marki lub firmy oferujące produkty rzemieślnicze lub usługi ekologiczne mogą korzystać z tej funkcji, aby podkreślić swój nacisk na przejrzystość i zaufanie. W tych segmentach autentyczność jest kluczowa. W marketingu funkcja No Edit prawdopodobnie nie będzie szeroko stosowana do prawdziwie autentycznej reprezentacji produktu. Może to być jednak sprytne narzędzie do ukierunkowanych kampanii, w których autentyczność i nieformalność odgrywają znaczącą rolę. Autentyczność w marketingu często zależy bardziej od tego, jak marki mogą ją zaprezentować, niż od tego, czy jest naprawdę prawdziwa.Jeśli jednak odłożymy na bok korporacyjną komunikację marketingową, możemy przynajmniej mieć nadzieję, że funkcja ta pomoże na poziomie indywidualnym.