
Krajowa Komisja ds. Rynków i Konkurencji opublikowała nowe dane pokazujące, w jaki sposób hiszpańscy konsumenci robią zakupy online i dokąd trafiają ich pieniądze. Z uzyskanych wyników wyłania się jasny obraz rosnącego apetytu na zakupy transgraniczne .
Sprzedaż na poziomie 25,7 mld euro
Całkowita sprzedaż online osiągnęła 25 752 mln euro w I kwartale 2025 r., co oznacza wzrost o 18,2% w porównaniu z tym samym okresem w 2024 r. Kupujący dokonali ponad 474 milionów transakcji, co daje o 14,9% więcej zakupów niż w zeszłym roku.
Największy udział w przychodach przyniosły biura podróży i touroperatorzy ( 9,4%), a tuż za nimi uplasowały się linie lotnicze ( 6,7%). Patrząc na surowe liczby transakcji, a nie euro, strony hazardowe i bukmacherskie wysunęły się na prowadzenie z 8,5% wszystkich zakupów.
Więcej pieniędzy odchodzi niż przyjeżdża
Podział liczb według lokalizacji pokazuje, że 43,5% przychodów pozostało w Hiszpanii, podczas gdy 56,5% trafiło do zagranicznych sprzedawców detalicznych. To sprawiło, że Hiszpania miała deficyt handlowy w wysokości 11 237 milionów euro – hiszpańscy kupujący wysłali za granicę znacznie więcej pieniędzy niż zagraniczni nabywcy wydali tutaj.
Różnica wydaje się jeszcze większa, gdy liczymy pojedyncze zakupy, a nie euro. Tylko 34,3% transakcji miało miejsce między hiszpańskimi kupującymi a hiszpańskimi sprzedawcami. Pozostałe 65,7% wyjechało za granicę.
Hiszpańscy kupujący uwielbiają witryny w UE
Hiszpanie wydali 14 562 mln euro na zagranicznych stronach internetowych w I kwartale, co stanowi wzrost o 14,6% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Prawie wszystkie te pieniądze – 94,2% – trafiły do sklepów w innych krajach UE.
Usługi finansowe przyniosły 10,1% tego, co hiszpańscy kupujący wydali za granicą. Na drugim miejscu znalazła się odzież (8,7%).
Zagraniczni nabywcy wydają na turystykę
Sprzedaż do zagranicznych nabywców na hiszpańskich stronach osiągnęła 3 325 mln euro, co oznacza wzrost o 21,7% rok do roku. Większość z nich – 62,7 proc . – pochodziła z innych krajów UE.
Turystyka pochłonęła największą część wydatków zagranicznych w Hiszpanii. Rezerwacje podróży, loty, transport naziemny, wynajem samochodów i hotele stanowiły łącznie 63,6% tego, co zagraniczni nabywcy wydali na hiszpańskich stronach internetowych.
Rodzimy rynek wciąż się rozwija
Sprzedaż między hiszpańskimi nabywcami a hiszpańskimi sprzedawcami rosła jeszcze szybciej o 23,8%, osiągając poziom 7 866 mln euro. Usługi rządowe, w tym płatności podatkowe i ubezpieczenia społeczne, stanowiły 7,4% krajowych wydatków online.
Dane pokazują, że hiszpańscy konsumenci coraz chętniej robią zakupy na platformach międzynarodowych, zwłaszcza tych w UE. Ten wzorzec sprawia, że luka w handlu elektronicznym staje się coraz większa, pomimo silnego ogólnego wzrostu.