Wyobraź sobie, że idziesz ulicą w koszulce swojej ulubionej drużyny, dumnie prezentując swoje barwy narodowe. Dzięki sponsorom, takim jak Adidas, to marzenie jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Założyli specjalny sklep internetowy , w którym możesz kupić dokładnie te stroje, które noszą Twoi bohaterowie na boisku.
Ale emocje na tym się nie kończą. Aliexpress, oficjalny rynek turnieju, przenosi zaangażowanie fanów na wyższy poziom. Organizują zabawne konkursy, w których szczęśliwi zwycięzcy mogą zdobyć bilety, aby zobaczyć mecze na żywo! A dla tych z nas, którzy oglądają z domu, Alipay+ zapewnia, że możemy łatwo kupić cały nasz sprzęt na Euro 2024 za pomocą jednego dotknięcia naszych telefonów.
Nawet giganci technologiczni, tacy jak Atos , dołączają do piłkarskiego szaleństwa, wnosząc swoją wiedzę z zakresu cyberbezpieczeństwa, aby turniej przebiegał sprawnie. A jeśli planujesz podróż, aby osobiście obejrzeć mecz, Booking.com Cię wspiera specjalnymi ofertami zakwaterowania w miastach-gospodarzach.
Dla świadomych ekologicznie fanów BYD oferuje ekologiczne opcje transportu, dzięki czemu łatwiej jest kibicować swojej drużynie, a jednocześnie kibicować planecie. A kto mógłby zapomnieć o Coca-Coli? Stworzyli specjalną aplikację, w której możesz grać w gry, wygrywać nagrody, a może nawet zdobyć wycieczkę na finał w Berlinie!
Ale nie chodzi tylko o wielkie nazwiska. Angażują się również lokalne firmy . Niemiecki supermarket Lidl tworzy strefy kibica w pobliżu stadionów, tworząc przestrzenie, w których kibice mogą się spotykać i dzielić emocje.
Dla sprzedawców internetowych UEFA Euro 2024 jest jak ostateczna gra o władzę. To szansa na dotarcie do nowych klientów, zbudowanie lojalności wobec marki i zdobycie dużych punktów na rynkach, do których być może nigdy wcześniej nie mieli dostępu. Od przedmiotów kolekcjonerskich z limitowanej edycji po wirtualne doświadczenia dla fanów, możliwości są tak nieograniczone, jak rzuty karne.
Szacuje się, że Euro 2024 ogląda 5 miliardów widzów , więc to nie tylko święto sportu – to świadectwo naszego połączonego świata. Pokazuje, jak marki, dzięki magii e-commerce, mogą zjednoczyć kibiców ponad granicami i kulturami, a wszystko to w imię piłki nożnej.